W zeszłym tygodniu przedstawiliśmy Wam postacie z szemranego świata Jaskini Hazardu. Która została Waszą ulubioną? A może zdążyliście już niektóre z nich poznać osobiście? Dajcie nam koniecznie znać na naszych social mediach, a my przenosimy się do zupełnie innego świata z Uniwersum Escape Areny.

"Wikingowie - Amulety Mocy". To świat, w którym czyha na Was mnóstwo niespodziewanych zwrotów akcji i adrenalina, która zmotywuje Was do pomocy bogom przed nadchodzącym widmem Ragnaroku - czyli końcem świata. A oto postacie, które będą Wam towarzyszyć przez tą podróż:

Loki

Pewnie większość z Was już go kojarzy, jego imię na pewno chociaż raz obiło Wam się o uszy. Możecie tylko sobie wyobrazić jaki byłby dumny słysząc, że tak się właśnie o nim mówi. Geniusz psikusów, żartów i szydery. Nie powstrzyma się przed wyśmianiem Was na oczach wszystkich, ale może to właśnie szansa dla Was, żeby go przechytrzyć…?

Odyn

Najpotężniejszy bóg VIII wieku. Jemu możecie zaufać, ale strzeżcie się jego gniewu, ponieważ nic się z nim nie równa. Obserwuje Was zza kulis, daje szansę popisać się trochę Lokiemu, ale to jednak w Was kładzie wszelką nadzieję, na odzyskanie Amuletów Mocy i pomoc w walce z Ragnarokiem.

Wiking

Jego obecność będziecie mieli szansę poczuć pod innym względem. Podążajcie wskazówkami, a traficie do jego bezpiecznego miejsca, gdzie panuje porządek, swojski klimat i największy sekret tej misji. Będzie Wam potrzebny jego spryt, mężność i odwaga, a te z pewnością natchną Was po przekroczeniu progu do świata Wikingów.

Przewodnicy po VIII wieku

Tych mędrców poznacie już na samym początku. Opowiedzą Wam czego się spodziewać, jak się poruszać i na co uważać w tych odległych krainach. Słuchajcie ich uważnie, a Wasza podróż będzie nie tylko łatwiejsza, a i bardziej owocna. Opuszczą Was szybciej niż przypuszczacie, ale przekazana przez nich wiedza, będzie Wam przydatna do ostatnich chwil.Teraz ruch leży po Waszej stronie. Podróż w czasie czeka na Was, a portal do VIII wieku stoi otworem. Tylko czy zdołacie zdobyć się na odwagę i przekroczyć ten magiczny próg?